Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 7 czerwca 2025 17:32
PRZECZYTAJ!
Reklama

Lidl się wyrobi, Biedronka nie zdąży. Zostało mało czasu

W październiku zacznie w Polsce działać system kaucyjny. Największa sieć sklepów – Biedronka – nie będzie gotowa na czas z automatami do przyjmowania butelek i puszek. Co zrobi?
Lidl się wyrobi, Biedronka nie zdąży. Zostało mało czasu

Autor: Biedronka

Termin obowiązywania przepisów był przekładany już przynajmniej dwa razy, ale od 1 października system kaucyjny ma już ruszyć pełną parą. I tak sklepy o powierzchni powyżej 200 mkw. mają obowiązkowo (mniejsze mogą, ale nie muszą) przyjmować butelki PET do 3 litrów (kaucja zwrotna 50 groszy), puszki do 1 litra (kaucja 50 groszy), butelki szklane do 1,5 l (kaucja 1 zł.)

To będą zmiany korzystne dla środowiska i naszych portfeli

Klient będzie mógł oddać opakowanie w dowolnym sklepie bez przedstawiania paragonu. Będzie się za nie otrzymywało pieniądze albo np. kupony na kolejne zakupy.

„Do października 2025 roku operatorzy oraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska będą informować o zbliżającym się wprowadzeniu systemu oraz o zmianach, jakie w naszym życiu nadejdą. To będą zmiany korzystne dla środowiska i naszych portfeli” – zachęca resort.

Dobudówki, automaty, kontenery

W całym kraju sieci handlowe już przygotowują się do zmian. Jedne rozbudowują sklepy o przestrzenie do magazynowania opakowań. Inne stawiają automaty, a jeszcze inne obok swoich obiektów stawiają kontenery. Bo zbliża się start systemu.

Zgodnie z raportem Portalu Spożywczego większość znaczących sieci działających w Polsce będzie gotowa na czas.

Lidl na ten cel wyda ok. 1 mld zł. We wszystkich swoich sklepach ma już przynajmniej jeden automat przyjmujący opakowania. Aldi zapewnia, że gdy przyjdzie odpowiedni moment, to w każdej z ponad 360 placówek system będzie obecny.

 „Automaty testują m.in. Kaufland, Auchan, Lewiatan, Stokrotka, Carrefour” – wylicza serwis.

Testuje Netto, ale w rozmowie z Portalem Spożywczym przedstawiciel sieci poinformował, że owszem jesienią wszystkie sklepy Netto w Polsce (a jest ich ponad 900) będą gotowe do zbiórki butelek i puszek, ale w systemie manualnym (ręcznym). Automaty zaś mają pojawiać się systematycznie, w kolejnych miesiącach czy nawet latach.

A Biedronka nie zdąży. Dlaczego?

Z tego zestawienia wynika, że Biedronka – największa sieć marketów w Polsce – nie wyrobi się na czas. Urządzenia są testowane w kilkunastu placówkach na blisko 3800. Co to oznacza? Że na początku w większości sklepów Biedronki opakowania będą przyjmowane przez pracowników.

– System kaucyjny to ogromne wyzwanie i koszt dla wszystkich firm na rynku, szczególnie biorąc pod uwagę skalę działalności sieci Biedronka i niewystarczające przygotowanie całego procesu wdrożenia zmiany. Na przykład ciągły brak pozwoleń dla operatorów systemu kaucyjnego nie sprzyja właściwemu przygotowaniu się do uruchomienia systemu ani wypracowaniu finalnych rozwiązań – wyjaśnia Agnieszka Koc, dyrektorka ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju w sieci Biedronka.

I ocenia, że „system wydaje się zupełnie nieprzygotowany”. 

– Brakuje także otwartego dialogu na temat poważnych konsekwencji uruchomienia systemu w obecnym kształcie, w tym ryzyk finansowych – dodaje.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama