Prokurator uniewinnił, a pracodawca zwolnił
W styczniu dwie urzędniczki rudzkiego magistratu zostały zwolnione z pracy. Urząd Miasta zarzucił im przekroczenie uprawnień służbowych, związane z wykorzystaniem danych osobowych. Chodziło o głośną aferę „podpisową” podczas przygotowań do drugiego referendum. Sprawa trafiła do prokuratury rejonowej w Gliwicach. Śledztwo zostało jednak umorzone, a urzędniczki oczyszczone z zarzutów. Pracodawca, czyli Urząd Miasta, najwyraźniej nie zaakceptował tego faktu i sam postanowił wymierzyć sprawiedliwość.
19.05.2020 13:36